NADMUCHANY BUD?ET
Dodane przez cogito dnia Styczeń 10 2011 15:09:14
Co ma wspólnego kultura z kultur? sportow?? Chyba tylko s?owo „kultura”, a obserwuj?c zachowanie niektórych kibiców, nawet to s?owo nie jest adekwatne.
Nasza W?adza Gminna wpad?a w ostatnim czasie na pomys?, by po??czy? wszystkie o?rodki kulturalne i sportowe w jeden organizm z central? w MGOK i ogromnymi krokami zmierza do jego realizacji.
Treść rozszerzona
Co ma wspólnego kultura z kultur? sportow?? Chyba tylko s?owo „kultura”, a obserwuj?c zachowanie niektórych kibiców, nawet te s?owo nie jest adekwatne.
Nasza W?adza Gminna wpad?a w ostatnim czasie na pomys?, by po??czy? wszystkie o?rodki kulturalne i sportowe w jeden organizm z central? w MGOK i ogromnymi krokami zmierza do jego realizacji. Tu powstaje pytanie, które sobie zadaje wielu mieszka?ców – dlaczego? Co ma na celu skupianie wielu podmiotów w jeden organizm? Polityka rz?du od dawna zmierza ku decentralizacji o?rodków. Robi to tylko i wy??cznie z jednej przyczyny. O?rodek posiadaj?cy zbyt wiele oddzia?ów nigdy nie b?dzie zarz?dzany prawid?owo: zbyt wielu podw?adnych, problemy z przep?ywem informacji, brak mo?liwo?ci sta?ej kontroli podleg?ych placówek, i tak dalej i tak dalej. Starsi mieszka?cy ju? to przerabiali w poprzednim ustroju i wiedz? co si? z tym wi??e. Czy?by u nas w Gminie chciano przywróci? dawne porz?dki?
Pyta? zadawa? mo?na wiele. Redakcja jest jednak dociekliwa i na trudne pytania stara si? szuka? odpowiedzi. W tym wypadku nie mog?o by? inaczej, a odpowied? jest absurdalnie prosta.
Z informacji, które zebrali?my wynika jedno. By ratowa? bud?et gminy W?adze Nasze musz? zaci?gn?? kolejny kredyt. Gmina od jakiego? czasu straci?a zdolno?ci kredytowe, wi?c z pomoc? musi przyj?? Dom Kultury. Pierwsz? przeszkod? w realizacji tego pomys?u by?a osoba Pana ?o?skiego, który kategorycznie sprzeciwia? si? nadmiernemu zad?u?aniu jego placówki. Wykorzystano wi?c chorob? Dyrektora, powo?uj?c pe?ni?cego obowi?zki Pana Adama Zarzyckiego. Cz?owieka mo?na szybko zmieni?, wystarczy pretekst (jak to ma si? z moralno?ci?? Zostawiam pod ocen? czytelnikom), jednak jak przeskoczy? prawo? Tu potrzeba zabiegów bardziej skomplikowanych. I tak doszli?my do sedna sprawy. MGOK swoj? dzia?alno?? opiera ( jak ka?da placówka kulturalna, czy o?wiatowa),na tak zwanym statucie, wed?ug którego wykonuje swoje zadania. W jednym z punktów statutu Domu Kultury w Reczu jest zapis dotycz?cy zaci?gania kredytu. Wed?ug niego i ustawie o finansach publicznych (art.36 ust.1), jednostki sektora finansów publicznych mog? zaci?ga? zobowi?zania do sfinansowania w danym roku do wysoko?ci wynikaj?cej z planu wydatków lub kosztów jednostki, pomniejszonej o wydatki na wynagrodzenia i uposa?enia, sk?adki na ubezpieczenie spo?eczne i Fundusz Pracy, inne sk?adki i op?aty obligatoryjne oraz p?atno?ci wynikaj?ce z zobowi?za? zaci?gni?tych w latach poprzednich. Czyli kredyt w wysoko?ci 500 tysi?cy z?otych znacznie przekracza bud?et i zaci?gni?cie go spowodowa?oby z?amanie prawa na co zwraca? uwag? Burmistrzowi dyrektor MGOK nie wyra?aj?c przy tym zgody na zabójcze zad?u?anie podleg?ej mu placówki, w pi?mie z dnia 12.01.2010 roku.
W?adze nasze wpad?y wi?c na pomys? po??czenia wszystkich mo?liwych o?rodków kulturalnych i sportowych, by nadmucha? bud?et, pozwalaj?cy zaci?gn?? kredyt ,którym pokryje si? bie??ce zobowi?zania. A co dalej? Kredyty maj? to do siebie, ?e trzeba je sp?aca?. Które jednostki b?d? w nast?pnej kolejno?ci wykorzystane – mo?e szko?y? Ciekawe czy mog? zaci?ga? kredyty?
Na marginesie, redakcja pod wp?ywem akcji WO?P, proponuje zorganizowa? ?wi?teczn? Orkiestr? Pomocy Gminie – mo?e na Wielkanoc?